"Mars. Bezlitosna siła" Agnieszka Lingas-Łoniewska



 "MARS. BEZLITOSNA SIŁA"
Cykl: Bezlitosna siła (tom 4)
Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska
Wydawnictwo: Burda Książki
Rok wydania: 2020
Rodzaj literacki: Literatura obyczajowa, romans
Liczba stron: 256

"On - chaos i szaleństwo.
Ona - ład i spokój.
Są jak ogień i woda.
Czy łączące ich uczucie pokona żywioły?"

Opis książki:

"Lepiej grać niż dać się zranić.
Ona nie chciała być naiwna. On ryzykuje tylko na ringu.
Ale w tej grze stawką jest miłość.
Życiem Darka rządzą nienawiść i szaleństwo. Kiedy na ringu staje się niepokonanym Marsem, oddaje się im całkowicie. I właściwie niczego by nie zmieniał, gdyby nie psycholożka Liwia.
Dla tej kobiety Mars mógłby zrobić cholernie wiele.
Ale powiedzmy sobie jasno: doktor Liwia gra w innej lidze.
Przed Darkiem zaś poważne zadanie i nic nie powinno go rozpraszać. A już zwłaszcza nie zjawiskowa pani psycholog i jej tajemnicza, bolesna przeszłość.
Kiedy jednak w grę wchodzi prawdziwa miłość, Mars i Liwia będą musieli się zastanowić nad swoimi wyborami. Czy odważą się postawić wszystko na jedną kartę?"
(opis książki pochodzi od wydawcy)

Moja opinia:

Emocje, emocje, emocje. Tak określiłabym "Marsa" Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, gdyby ktoś poprosił o streszczenie jej w trzech słowach. Nawet nie wiem ile razy przyspieszało bicie mojego serca podczas pochłaniania tej lektury, nie wiem też ile razy szybko mrugałam oczami, aby zatrzymać łzy. I choć świat mężczyzn, który jest przedstawiony w całej serii "Bezlitosnej siły" jest światem, gdzie czai się zło, to jednak znajduje się w nim także dobro i to ono przoduje.
Mars z Liwią, tak jak i ich przyjaciele, mają za sobą przeszłość, którą się nie chwalą, noszą ją w sobie. Nie jest im łatwo otworzyć się przed kimś i opowiedzieć o tym, co ich spotkało. Muszą się jednak w końcu zdobyć na odwagę, aby wydobyć z siebie to co ich męczy i nie daje im spokoju. Muszą również zmierzyć się ze swoją przeszłością, stając z nią oko w oko. Nie jest to łatwe starcie. Jest ono mocne.
Choć jest to świat mocnych charakterów i twardych mężczyzn, to nie brakuje w nim miejsca na piękną miłość i trwałą przyjaźń.
Od książki ciężko jest się oderwać i dla mnie akurat nie jest to zaskoczeniem, ponieważ miałam tak z każdą powieścią napisaną przez Agnieszkę Lingas-Łoniewską, która jest jedną z moich ulubionych polskich pisarek.


Agnieszka Lingas-Łoniewska - Wrocławska pisarka. Czytelnicy nazywają ją Dilerką Emocji. Autorka niemal czterdziestu bestsellerowych powieści, stanowiących elektryzujący miks gatunków: romansu, dramatu i sensacji. Kocha zwierzęta, ma cztery koty i psa. Od lat prowadzi autorską akcję "Karma zamiast Kwiatka" i na swoich spotkaniach autorskich zbiera dla zwierzaków karmę, którą przekazuje potem do wrocławskich fundacji. W 2016 roku zajęła II miejsce w plebiscycie "Kobieta wpływowa", prowadzonym przez "Gazetę Wrocławską". W wolnym czasie, kiedy nie pisze (a czasem się jej to zdarza!), kocha czytać i oglądać seriale kryminalne. Jej pasją jest także nordic walking i robótki ręczne.
"Kastor", "Polluks" i "Saturn", trzy poprzednie tomy serii "Bezlitosna siła", zostały doskonale przyjęte przez czytelniczki.
(informacje o autorce pochodzą z książki "Mars. Bezlitosna siła")


Za książkę dziękuję wydawnictwu Burda Książki:

10 komentarzy:

  1. Muszę w końcu przeczytać jakąś książę tej autorki, bo czytam o jej książkach same pozytywne recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam. Agnieszka Lingas-Łoniewska jest jedną z moich ulubionych autorek.

      Usuń
  2. Ten cykl dopiero przede mną. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę w końcu przeczytać! :)
    Pozdrawiam serdecznie ♥♥
    Nie oceniam po okładkach

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem na razie przy 1 części, ale w sumie dobrze, że tyle jeszcze przede mną :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że dobrze, gdyż czeka Cię mnóstwo emocji :)

      Usuń

Dziękuję każdemu, kto znalazł chwilę, by napisać kilka słów w komentarzu. Jest mi bardzo miło gościć Was u siebie na blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...