"Warkocz spleciony z kwiatów" Agnieszka Krawczyk

 


"WARKOCZ SPLECIONY Z KWIATÓW"

Cykl: Leśne Ustronie (tom 1)

Autor: Agnieszka Krawczyk

Wydawnictwo: Filia

Data wydania: 2021

Rodzaj literacki: literatura obyczajowa, romans

Liczba stron: 448

"Pełna emocji i uczuć opowieść o tych, którzy się zagubili i muszą odnaleźć swoje miejsce na ziemi. A szczęście jest blisko i czeka. Trzeba tylko szeroko otworzyć oczy, żeby je dostrzec i schwytać."

Opis książki:

"Zośka Wichocka próbuje wrócić do równowagi po wypadku samochodowym. Nie potrafi odnaleźć się wśród ludzi w codziennym życiu. Koleżanka proponuje jej wypoczynek w swoim domku, w maleńkiej górskiej miejscowości, Nieznajomce.

Zośka poznaje tam niezwykłych ludzi: Mariusza, prowadzącego schronisko dla leśnych zwierząt, starą wróżbiarkę i znachorkę Zazulinę, tajemniczego włóczęgę Aleksego. Zośka na nowo odkrywa świat i samą siebie, zaczyna rozumieć, jak ważna w życiu jest równowaga, dostrzega, że sama może wiele dać innym. Bo jej przyjaciele także mają problemy, i to często - bardzo poważne. W ich życiu także są zadry, blizny, poczucie straty, niespełnione uczucia.

Czy piękno natury i wzajemne zrozumienie mogą ukoić smutki i przynieść radość, spełnienie, a nawet spokój?"

(Opis książki pochodzi od wydawcy)

Moja opinia:

"Warkocz spleciony z kwiatów" Agnieszki Krawczyk jest powieścią, która mnie urzekła swym ciepłem. Pomimo iż jej bohaterowie zmagają się z wieloma trudnościami, to podczas jej pochłaniania czułam jej delikatność, a także jej piękno wypływające z wnętrza tych postaci. Już dawno nie trzymałam w ręku lektury, która miała tak wiele trafnych zwrotów i byłaby tak bogata w przepiękne i mądre cytaty. Myślę, że wiele osób, które sięgnęło po tę książkę, trafiło co najmniej na kilka takich, którym poświęcili chwilę, by je sobie przeanalizować. Ja tak miałam wiele razy, gdy zatracałam się w tej powieści.

Uwielbiam, gdy autor zabiera nas od zgiełku miasta i akcja toczy się w miejscu, gdzie czuje się wolność i nawiązuje się nowe znajomości, z wyjątkowymi ludźmi, mającymi inne podejście do życia i przedstawiają je w sposób, którego nie dostrzegamy w codziennej bieganinie. 

Agnieszka Krawczyk wykreowała kilku bohaterów zupełnie od siebie się różniących. Zaczynając od Zośki, która przeżyła wypadek samochodowy, Mariuszu, który swój czas poświęca na leczenie leśnych zwierząt, a także jego siostrze, która przechodzi trudny dla niej okres i jej córeczce, która pod koniec roku szkolnego musi zmienić szkołę i odnaleźć się w nowym środowisku. Jest również Zazulina, miejscowa znachorka i wróżbiarka, a także Antoni Szeptyna. Są jeszcze inne postacie, ale poprzestanę na tych, które wymieniłam. Każdy z nich jest wyjątkowy i interesujący, a przede wszystkim każdy z nich zmaga się z własnymi troskami. 

Każdy rozdział, to inny miesiąc. Zaczynają się informacją, w której dowiadujemy się na przykład tego, co kwitnie w tym czasie, o aromatach tego miesiąca i co się zbiera w tych tygodniach.



2 komentarze:

  1. Mam tę książkę w planach przeczytać w trochę dalszej perspektywie czasowej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałąm jeszcze tego tytułu. Z chęcią przeczytam, przy najbliższej okazji..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję każdemu, kto znalazł chwilę, by napisać kilka słów w komentarzu. Jest mi bardzo miło gościć Was u siebie na blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...