"OKRUCHY DOBRA"
Autor: Justyna Bednarek i Jagna Kaczanowska
Wydawnictwo: W.A.B.
Liczba stron: 352
Rok wydania: 2018
Rodzaj literacki: Literatura obyczajowa, romans
"Autorki Ogrodu Zuzanny prezentują,
Bożonarodzeniową opowieść,
która rozgrzeje każde serce!"
Anna po rozwodzie postanawia spędzić święta samotnie. Mogłaby pojechać do rodziców, lecz woli ukryć się u siebie w domu. Dlaczego?
Jowity święta zapowiadają się smutno. Bez pieniędzy niewiele może kupić do jedzenia, jak również brakuje jej na piękne prezenty dla córki. Do tego nic nie wskazuje, by jej mąż do nich wrócił i musi jakoś wyjaśnić swojej małej córeczce, co się stało z jej ukochanym tatusiem.
Roman jest samotnie wychowującym ojcem, z synem nie ma bliskiego i zbyt dobrego kontaktu. Stara się, by miał on wszystko, jednak chłopak jest uparty i ciężko jest z głowy usunąć jego myśli, które są powodem jego zachowania.
Małgorzata mieszka sama i można powiedzieć, że jest samotna, pomimo tego że ma córkę. Niestety kobiety raczej się nie spotykają, mają słaby kontakt ze sobą.
Losy wszystkich bohaterów będą się przeplatać ze sobą tuż przed świętami, jak i w wigilijny dzień. Każdy z nich ma swoje problemy, a mimo to są ludźmi, którzy do bliźniego zawsze wyciągną rękę i pomogą. I właśnie to dzięki tym małym gestom, dzięki wzajemnej pomocy ich życie się zmieni, a w sercach zrobi się ciepło i nastanie radość. Czy u wszystkich bohaterów ten świąteczny dzień będzie początkiem czegoś nowego?
Bohaterami powieści są mieszkańcy jednej z krakowskich kamienic. Są sobie zupełnie obcy, lecz jak się okazuje czasem właśnie ci obcy potrafią być bardzo bliscy. Autorki poprzez swoich bohaterów pokazały, że za każdymi drzwiami żyją ludzie, którzy mają różne problemy i każdy jest zupełnie inny, a jednak jest i trzeba sobie z nim radzić. A gdy nadchodzi Wigilia wydają się one jeszcze większe, nachodzą różne myśli i smutek gości w sercu.
Powieść ta jest napełniona emocjami, które wraz z jej bohaterami przeżywa czytelnik. Z całą pewnością wzrusza i nakłania do własnych przemyśleń. Być może, to dzięki tej historii niejeden czytelnik porzuci swą upartość i wyciągnie rękę ku własnemu szczęściu.
"Okruchy dobra", to książka w typowo świątecznym klimacie. Idealna na zimowy okres, gdzie wieczorem po zabieganym dniu, można schować się pod koc, zrobić kubek gorącej czekolady i zatopić się w lekturze.
Historię każdego z bohaterów dobrze się czyta, każda jest inna i wyjątkowa. Autorki stworzyły je tak, że absolutnie nie czuć by coś w nich było sztucznego, są prawdziwe. Czytelnik nie znajdzie tu przesłodzonego świata, w którym wszystko jest piękne i idealne, tu jest realne życie, takie w którym jest miejsce na śmiech i na łzy, na dobre i złe chwile. I to co mi się najbardziej w tej lekturze podoba, jest to że w tym świecie jest miejsce na dobro, że człowiek pomimo swoich problemów potrafi wyciągnąć rękę do bliźniego, pomóc mu i właśnie to jest piękne.
Każdy bohater tej powieści wzbudził we mnie sympatię. Polubiłam ich wszystkich, bez wyjątków. Nawet zwierzęta, które się pojawiły wywołały we mnie całą gamę ciepłych uczuć. I muszę przyznać, że autorki świetnie poradziły sobie z połączeniem wszystkich historii w jedną. Tu każdy jest ważny, każdy jest na pierwszym miejscu. Nawet te zwierzaki są tak nadzwyczajne i szczególne, że czytelnik zagłębia się i czyta z wielkim zainteresowaniem o nich i jest się ciekawym ich losów.
Jest to książka świąteczna, więc nie spodziewałam się niczego innego, niż szczęśliwego zakończenia. Nie wyobrażałam sobie, aby autorki stworzyły powieść w tym klimacie ze smutną częścią końcową. Liczyłam na happy end, taki by niejednemu czytelnikowi dało do myślenia, że zawsze warto otworzyć swe serce, a dobro przyjdzie. Że nie warto zamykać się przed światem. Mogłabym tu jeszcze wiele dodać, lecz każdy kto przeczyta będzie miał swoje przemyślenia. A ja Was zostawię z pytaniem czy autorki zakończyły swą powieść, tak jak ja się tego spodziewałam, czy jednak pozostawiły swych bohaterów samotnych i smutnych w Wigilijny wieczór.
Jagna Kaczanowska - psycholog i dziennikarka miesięcznika "Twój Styl". Mieszka z rodziną pod Warszawą. Ma trzy psy, trzy koty i konia. W czasie wolnym uwielbia czytać i zajmować się ogrodem, w którym hoduje historyczne odmiany róż i kilkadziesiąt odmian peonii.
Justyna Bednarek - z wykształcenia romanistka, a z praktyki zawodowej - dziennikarka i redaktorka. Autorka nagradzanych książek dla dzieci (m.in. "Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek", "Pięć sprytnych kun"). Mieszka na warszawskich Bielanach, z dziećmi, psami i myszoskoczkami. Założyła kurnik.
W 2018 roku ukazała się debiutancka powieść autorek "Ogród Zuzanny. Miłość zostaje na zawsze". Kilka miesięcy później doczekała się kontynuacji - "Ogród Zuzanny. Odważ się kochać". Obecnie autorki pracują nad trzecim tomem pod tytułem "Warto walczyć o tę miłość".
(informacje o autorkach pochodzą z książki "Okruchy dobra")
Za książkę dziękuję wydawnictwu W.A.B.
Mam tę książkę w planach. 😊
OdpowiedzUsuńSuper, zatem życzę przyjemnego czytania.
UsuńPrzeczytam ją przed następnymi świętami :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Zatem życzę przyjemnego czytania :)
UsuńPrzyjemna lektura się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńSkusisz się na tę książkę?
Usuńsuper wpis !
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie.
UsuńMoże być fajna
OdpowiedzUsuńSkusisz się na tę książkę?
UsuńPrzyjemna i lekka :)
OdpowiedzUsuńMasz za sobą tę powieść? A może dopiero planujesz po nią sięgnąć?
UsuńMam w planach, ale dopiero przed kolejnymi świętami, jak będzie panował ten magiczny klimat :)
OdpowiedzUsuńRozmarzyłam się i zatęskniłam za magicznym klimatem świąt :)
UsuńTylko na okres przedświąteczny
OdpowiedzUsuńRaczej tak, ale niekoniecznie :)
Usuń