"Revenge. Bezlitosna siła" Agnieszka Lingas-Łoniewska



"REVENGE. BEZLITOSNA SIŁA"

Cykl: Bezlitosna siła (tom 5)

Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska

Wydawnictwo: Burda Książki (obecnie: Wydawnictwo Słowne)

Rok wydania: 2021

Rodzaj literacki: literatura obyczajowa, romans

Liczba stron: 288

"Chłopcy z Pantarhei są gotowi na wszystko, gdy w grę wchodzą uczucia."

Opis książki:

"Do tej pory Wiktor Brudzyński nigdy nikomu z niczego się nie tłumaczył. Jako Revenge rozdawał ciosy każdemu, z kim miał na pieńku - na ringu i poza nim. Teraz jednak musi się nauczyć cierpliwości. Opieka nad nastoletnim bratem, który właśnie przechodzi okres buntu, to nie lada wyzwanie. A do tego Wiktorowi wpada w oko nieznajoma o kasztanowych włosach.

Laura Marczyk również jest na zakręcie. Dopiero co uwolniła się od przemocowego męża i próbuje się odnaleźć w nowym mieście i w nowym życiu. Czy będzie w nim miejsce dla Wiktora i kłopotów, które podążają jego śladem?

Być może. O ile Laura naprawdę pożegnała się z przeszłością. Jej eks jest bowiem innego zdania, a Revenge będzie musiał wrócić do gry, by ochronić ukochaną."

(opis książki pochodzi od wydawcy)

Moja opinia:

"Revenge. Bezlitosna siła" Agnieszki Lingas-Łoniewskiej pokazuje, że autorce na kontynuację serii pomysły się nie kończą, a powiedziałabym nawet, że się mnożą. Kolejny raz otrzymałam lekturę, przez którą dosłownie przepłynęłam i podczas czytania której czułam się, jakbym spędzała czas wśród najlepszej ekipy przyjaciół, jaką można tylko sobie wyobrazić. I zapomnijmy tu o tych boskich ciałach facetów, o ich mocy i o tym co posiadają. Skupmy się na ich wnętrzu i wartościach jakie posiadają, a co najważniejsze jak wspaniałymi partnerami są dla swoich kobiet i jakimi są przyjaciółmi. I choć wiadomo, że są to tylko postacie książkowe, to i tak miałoby się ochotę spędzić w ich paczce choć kilka chwil. Oczywiście taką wisienką na torcie są ich kobiety, które nieraz muszą studzić zapały swoich chłopców. Są one naturalne, takie normalne chciałoby się napisać, lecz raczej nie powinnam, gdyż one są wyjątkowe. To kobiety o wielkich sercach i tak samo jak ich partnerzy, posiadające wartości, które bardzo sobie cenią. Świat i życie, które dla swych bohaterów stworzyła bohaterka, to mroczny świat, pełen cierpienia, przez które bohaterowie przeszli i z którym muszą się mierzyć, a jednocześnie wbrew niebezpieczeństwu, które gdzieś czyha za rogiem, daje poczucie, że w gronie takich przyjaciół, nic złego stać się nie może. Czytało mi się bardzo szybko tę powieść, otrzymałam wszystko na co liczyłam, a nawet nadto. Było mnóstwo emocji, które nie opuszczały ani na chwilę. Cieszę się, że Agnieszka Lingas-Łoniewska zdecydowała się na piątą część i moim zdaniem zdecydowanie było warto po nią sięgnąć.


4 komentarze:

  1. Jestem przy drugim tomie. Widzę, że czeka mnie jeszcze ciekawa lektura. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno będę czytała ten cykl.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na spokojne wieczory, to dobra propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Interesujący wydaje się ten cykl. Autorkę znam tylko z książki Molly. Niedawno miałam okazję przeczytać. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję każdemu, kto znalazł chwilę, by napisać kilka słów w komentarzu. Jest mi bardzo miło gościć Was u siebie na blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...