"Inwigilacja" Remigiusz Mróz





"INWIGILACJA"
Autor: Remigiusz Mróz
Cykl: Joanna Chyłka (tom 5)
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 592
Rok wydania: 2017

"Jak daleko posunie się władza, by ochronić obywateli?"




Na wakacjach w Egipcie zaginął chłopiec. Jego rodzice zrobili wszystko, aby go odnaleźć, lecz bez żadnego skutku. Po kilkunastu latach odnalazł się na terenie Polski. Rodzice są pewni, że to ich syn, lecz ten sam twierdzi, że nim nie jest. Kto z nich nie ma racji?
Będąc w Polsce mężczyzna znalazł się na celowniku służb, a wszystko przez to, iż mieszkając wiele lat w innym kraju przeszedł na islam. W końcu zostaje podejrzany o przygotowywanie się do zamachu terrorystycznego. Jego obrońcami zostaje znany wszystkim duet bardzo dobrych prawników. Joanna Chyłka kiedyś broniła Roma, a sprawa zakończyła się sukcesem, czy i tym razem się jej uda?
Joanna Chyłka podjęła się obrony tego człowieka, lecz tak do końca sama nie wie czy słusznie, nie jest pewna intencji swego klienta. Sprawa jest trudna, z wieloma przeszkodami do pokonania. Ktoś wygra, ktoś przegra, czyli jak zawsze w bataliach sądowych.

To już piąty tom cyklu z Joanną Chyłką i aż nie chce się wierzyć, że nadal tak wciąga. Remigiusz Mróz nie odpuszcza, nadal zaskakuje w swych książkach i tworzy tak wciągającą w nich akcję, że trudno się od nich oderwać. Sięgając po każdy po kolejny tom, zawsze jestem trochę przerażona jego objętością. Oczywiście jest to niepotrzebne uczucie, bo pomimo tego, że książki z tej serii są grube, to czyta się je w ekspresowym tempie. Są to tego typu lektury, które chłonę najszybciej. Od samego początku coś się dzieje, nie trzeba czekać aż akcja się rozwinie, ona toczy się już od pierwszych stron i trwa do ostatniej kartki. I to najbardziej lubię. Choć czasem warto w niektórych lekturach poczekać na moment, w którym zacznie robić się ciekawie i gorąco, to jednak zdecydowanie bardziej wolę, gdy otrzymuję to od samego początku.

Bohaterowie są jak zawsze ci stali, których znamy, jak również nowi. Joanna Chyłka w większym stopniu nadal pozostała sobą, aczkolwiek pewne zmiany u niej nastąpiły. Cięty język nie złagodniał i podejrzewam, że raczej to nie nastąpi, a bynajmniej nie podczas pracy. Po niej można się spodziewać wszystkiego i każdy o tym wie, a jednak zaskakuje. Jest jaka jest, a jednak nie da się jej nie lubić. Nie wyobrażam sobie, aby miała inny charakter, inaczej się wypowiadała czy też po prostu była łagodniejsza. To zdecydowanie nie byłoby już to. Teraz jest idealnie. Dzięki niej podczas czytania wzbudzanych jest większość emocji, a ich nie brakuje. W Zordonie można wyczuć pewne zmiany. Znając go od pierwszego tomu, można stwierdzić, że przez okres pracy u Żelaznego przeszedł metamorfozę, wiele się nauczył, wiele przeszedł, wiele widział i to sprawiło, że ma się wrażenie, iż dojrzał i stał się mocniejszy.

Muszę się do czegoś przyznać. Zanim zaczęłam czytać "Inwigilację" pomyliłam tomy i wzięłam do ręki następną część. Po przeczytaniu pierwszej strony zorientowałam się, że coś jest nie tak. I faktycznie było, to nie ta część! Chwyciłam zatem tę właściwą i zostałam przez nią pochłonięta. Ciężko było mi ją odłożyć, aby zrobić przerwę, gdyż ciągle nie było tego właściwego momentu. I pomimo tego, że spodziewałam się tego jak cała sytuacja, sprawa się zakończy - gdyż wyczytałam to w książce, z którą się pomyliłam - to i tak było tyle niewiadomych, że wiedza, którą miałam w ogóle mi nie przeszkadzała. Tę książkę po prostu się otwiera, mija czas, nad którym się kompletnie nie panuje i nie wiadomo kiedy on zleciał, gdy zamyka się ostatnią stronę.

Z seriami bywa różnie i przeważnie zaczynają być nudne, z każdym kolejnym tomem. W tym przypadku tak się nie dzieje, także śmiało można chwytać po każdą kolejną nową część. I jestem pewna, że za każdym razem będzie dużo emocji, wiele zaskoczeń i wrażeń.

8 komentarzy:

  1. Nie znam jeszcze twórczości autora, ale na początek, chciałabym zacząć od jakiej powieści jednotomowej. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczęłam od tej serii, a inne książki autora są jeszcze przede mną.

      Usuń
  2. Polecam. Książki Mroza są rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  3. przyłączam się do pytania, jeszcze żadnej nie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. o rany, ale ja mam zaległości, bo na mnie czeka cały ten cykl. Ale coś czuje, że jak zacznę czytać, to przepadnę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli dużo emocji i wrażeń przed Tobą. Życzę miłego czytania.

      Usuń

Dziękuję każdemu, kto znalazł chwilę, by napisać kilka słów w komentarzu. Jest mi bardzo miło gościć Was u siebie na blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...