"Denar dla szczurołapa" Aleksander R. Michalak



"DENAR DLA SZCZUROŁAPA"
Autor: Aleksander R. Michalak
Wydawnictwo: Replika
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 432
Rodzaj literacki: thriller, kryminał, sensacja


"Porywający thriller z tajemniczą legendą w tle."

"Zło rodzi się przy dźwiękach fletu..."

Legenda o Szczurołapie z Hameln budzi wiele pytań. A przede wszystkim związane z tym, co się stało z zaginionymi dziećmi. Niejeden naukowca chciałby odkryć coś interesującego w tej sprawie. Jednym z nich był XIX-wieczny teolog August Erdmann. Następnie Gabor Horthy natrafia na zagadkowe prace, które wykonywał tuż przed śmiercią profesor Erdmann. Dokąd te informacje zaprowadzą mężczyznę?
Horthy zainteresował się Erdmannem. Zaczął podążać śladami wskazówek. Znajdzie się w wielu miejscach, jak również w wielu różnych sytuacjach. Jego badania rozwijają się w tempie, które nie wszystkim się podobają. Po drodze pozna nowych ludzi, a także pojawią się nowe zagadki, w tym także śmierć kogoś bardzo młodego. Czy wszystkie elementy układanki pozostaną ułożone?

Mam przed sobą bardzo ciężkie zadanie, a mianowicie napisanie Wam kilku słów, takich szczerych ode mnie, na temat powieści "Denar dla szczurołapa". Dlaczego uważam, że jest to ciężkie zadanie? Po pierwsze miałam wysokie oczekiwania co do książki, liczyłam na coś co mnie porwie, wciągnie w akcję od pierwszych stron i będzie trzymać do samego końca. Tak się nie stało. Czytało mi się bardzo ciężko i opornie. A wszystko dlatego, że okazało się, iż nie są to moje klimaty. Po odłożeniu tej lektury, jak również w trakcie jej czytania, zrozumiałam co to znaczy trafić na ciężką książkę. Ta dla mnie taka była. Gubiłam się, czasem nie potrafiłam połączyć pewnych faktów, ponieważ - przyznam się szczerze - czasem po prostu odpływałam i zaczynałam myśleć o czymś zupełnie innym, a później to wychodziło i skutkowało tym, iż musiałam się mocno skupić, aby wiedzieć co dokładnie się dzieje. Dopiero pod koniec, jak dla mnie, się rozkręciło i naprawdę byłam ciekawa zakończenia. Niemniej jednak, gdyby ktoś poprosił mnie o to, abym opowiedziała o książce, myślę, że miałabym z tym problem.

To wszystko o czym napisałam powyżej, zupełnie nie oznacza tego, że nie potrafię tej książki docenić i nie napisać dobrego słowa. Byłabym niesprawiedliwa i zupełnie byłoby mi z tym źle, że nie napisałam o niej w pozytywach. Jestem pewna, że lekturę tę wiele osób pokocha. Jest ona dla osób lubiących powieści z legendą w tle, gdzie wiele się dzieje, bohaterowie mają mnóstwo przygód oraz w której poznać można różne rytuały i wierzenia ludzi. A także dla osób lubiących mroczne tajemnice, które bywają naprawdę niebezpieczne i pogrążone w ciemnościach. Autor swych czytelników zabiera w podróż do wielu ciekawych miejsc. Powieść jest bardzo bogata w słownictwo i w wiedzę. Niejedna osoba zostanie porwana w wir wydarzeń i po zamknięciu ostatniej strony uzna, że to było coś świetnego. Tak! Tak uważam. To nie moje klimaty, ale dla tych którzy właśnie taki charakter, taką magię i taki rodzaj książek preferują, będą zachwyceni i tego jestem pewna.

Podczas czytania książki, zastanawiałam się skąd autor ma taką bogatą wiedzę. Naprawdę mnie to zafascynowało. Zastanawiałam się ile czasu musiał poświęcić na to, aby tego wszystkiego się dowiedzieć. W pewnym momencie stwierdziłam, że musiał przeszperać wiele artykułów w bibliotekach, jak również spotykać się ze znawcami, którzy co nieco mu powiedzieli. I dopiero wtedy,o gdy na końcu przeczytałam informacje o autorze, uśmiech pojawił mi się na twarzy i już wiedziałam skąd ta wszechstronna znajomość tego wszystkiego, nad czym wcześniej się zastanawiałam. Uzyskałam odpowiedź, jak również muszę przyznać, że pierwszy raz spotkałam się z autorem, o którym tyle mogłam przeczytać. Naprawdę podziwiam.

Aleksander R. Michalak - od kilkunastu lat zajmuje się badaniami nad historią i religią Bliskiego Wschodu - przede wszystkim nad judaizmem i wczesnym chrześcijaństwem. Doktor historii Uniwersytetu Gdańskiego oraz religii i teologii Trinity College w Dublinie. W prestiżowym wydawnictwie Mohr Siebeck opublikował książkę poświęconą koncepcji aniołów-wojowników. Publikował też artykuły z dziedziny demonologii i angelologii biblijnej.
Wykładowca religioznawstwa (m.in. przedmiotu religijna mapa świata) i pracownik działu dokumentacyjnego w jednym z pomorskich muzeów. Stypendysta University of Notre Dame, Eberhard Karls Universitat Tubingen oraz Albright Institute of Archeological Research w Jerozolimie. Prowadził również krewendy badawcze w londyńskich National Archives , w jerozolimskiej bibliotece dominikańskiej Ecole Biblique oraz USHMM w Waszyngtonie.
W przeszłości podejmował prace tak różnorodne, jak: międzynarodowy przedstawiciel handlowy, magazynier, pracownik galerii sztuki czy dziennikarz.
Posługuje się kilkoma językami i studiuje kolejne. Przejawia słabość do kawy, dżinu oraz ozdobnych fajek do opium. Wysoko ceni aktywność fizyczną. Inspirują go egzotyczne podróże, a także dziewiętnastowieczny typ naukowca-awanturnika a la Alois Musil. Obecnie mieszka w Gdańsku.
(informacje o autorze pochodzą z książki "Denar dla szczurołapa")

Za książkę dziękuję wydawnictwu: Replika

6 komentarzy:

  1. Tym razem, nie są to moje smaki czytelnicze. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie moje gusta czytelnicze :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami tak bywa. Na szczęście jest taki wybór książek, że możemy wybierać i przebierać do woli.

      Usuń
  3. Zdecydowanie tytuł tej książki nie zachęca do jej kupna. Choć to moje klimaty to jednak zrezygnuję.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może jednak warto sięgnąć? Jak to są Twoje klimaty, to polecam się skusić. Dużo osób chwali tę książkę.

      Usuń

Dziękuję każdemu, kto znalazł chwilę, by napisać kilka słów w komentarzu. Jest mi bardzo miło gościć Was u siebie na blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...