"ZAUFAJ SWOIM MARZENIOM"
Autor: Natalia Sońska
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok wydania: 2021
Rodzaj literacki: literatura obyczajowa, romans
Liczba stron: 400
"Niech nigdy nie zabraknie ci odwagi, by zawalczyć o siebie!"
Opis książki:
"Autorka najpiękniejszych zimowych książek po raz kolejny zabierze cię w urokliwe polskie góry!
Gdy nadarza się okazja wspólnego wyjazdu do Zakopanego, w sercu Pauliny pojawia się iskierka nadziei. Uwielbia jeździć na nartach i od dawna tego nie robiła; co jednak ważniejsze, firma, w której pracuje wraz z partnerem, ma realizować duże zlecenie - kompleks hotelowy pod samymi Tatrami! Robert obiecuje zaangażować ją w projekt. To miła odmiana w ich życiu - Paulina ma już dość jego egoizmu i opryskliwości.
Wkrótce kobieta przekona się, jak wiele może kosztować rezygnowanie z własnych marzeń.
Czy magiczna, grudniowa atmosfera Zakopanego pomoże Paulinie uporządkować w głowie wszystkie sprawy? A może to dzięki nowemu przyjacielowi, z którym może rozmawiać o problemach, otworzy wreszcie oczy?
W tej cudownej, zimowej opowieści Natalia Sońska udowadnia, że nigdy nie jest za późno, by zacząć spełniać swoje marzenia!"
(opis książki pochodzi od wydawcy)
Moja opinia:
"Zaufaj swoim marzeniom" Natalii Sońskiej, to bardzo urokliwa powieść, dzięki której nie tylko poczułam magię świąt, ale przede wszystkim poczułam przecudowny klimat Zakopanego. Czasem aż miałam ochotę przytulić się do tej książki i móc się przenieść do świata jej bohaterów. Nie dość, że postaci książkowi, to zgrana paczka przyjaciół, to jej dopełnieniem była pani Aniela, której serce dla tych wszystkich osób zawsze było otwarte. Była dla nich babcią, o jakiej każdy marzy. Oczywiście nie obyło się bez czarnych charakterów, które by nie wywoływały jakichś burz, które wydawałoby się, że będą trudne do przejścia. W życiu jednak bywa różnie i niejedną burzę się przechodzi. Czy zawsze po niej wychodzi słońce? Tego wam nie zdradzę, gdyż u bohaterów tej powieści bywa różnie. Są uniesienia miłosne, ale także złamane serca, które potrzebują uleczenia. Wszystko dzieje się dość szybko, ale momenty, które czytelnik chciałby chłonąć powoli, degustować się nimi, pozwalają mu na to, akcja jakby zwalnia, by to co najlepsze trwało jak najdłużej.
Bardzo ciepła powieść, którą czytałam z czystą przyjemnością. Akcja oczywiście oddająca wszystkie uroki gór, ale także wywołująca emocje i pobudzająca do refleksji.
Będzie musiała poczekać do przyszłych świąt.
OdpowiedzUsuńMyslę, że nie tylko w okresie świątecznym będzie się ją fajnie czytało
OdpowiedzUsuńMam już na półce książkę tej autorki, więc ta będzie następna. :)
OdpowiedzUsuńLubię twórczość Sońskiej. To na pewno dobra lektura.
OdpowiedzUsuńFajna książka. Jeśli chodzi o fabułę, muszę przyznać, że naprawdę mi się podobała. Wątek prac architektonicznych był ciekawy.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie książki. Z pewnością po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńTrafiłam na nią przez przypadek, ale pochłonęłam w jeden wieczór. Polecam. :)
OdpowiedzUsuńJa pamiętam taki tytuł - od autorki - 'Włoskie love story' Jeśli szukacie czegoś lekkiego to śmiało polecam :)
OdpowiedzUsuńKsiążka zyskała wielu fanów. Sama chętnie przeczytam
OdpowiedzUsuńZ ciekawością wezmę sie za czytanie. Już ten tytuł obił mi się o uszy
OdpowiedzUsuńJa nawet teraz bym przeczytała. Zaciekawiła mnie recenzja
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze ksiażek tej autorki. Będę sie rozglądać za nimi.
OdpowiedzUsuń