"Za zamkniętymi drzwiami" B.A.Paris


 "ZA ZAMKNIĘTYMI DRZWIAMI"
Autor: B.A.Paris
Tłumaczenie: Janusz Ochab
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 304
Rodzaj literacki: Thriller 

Ten thriller, światowy bestseller miał wywołać we mnie burzę emocji i wzbudzić sensację, która na długo zostanie w mej pamięci. Czy tak się stało? Zacznę może od początku przedstawiając mniej więcej (oczywiście nie za dużo, z wieloma tajemnicami, bez spojlerów) o czym jest książka.


Jak nazwałabyś/nazwałbyś idealne małżeństwo? Czy da się je jakoś określić? Gdy patrzy się z boku na Jacka i Grace, można stwierdzić, że tworzą idealną parę. Powiedzieć też można, że ich miłość jest tak wielka, że nie odchodzą od siebie ani na krok. Jaka kobieta by nie chciała, by jej mąż na wszystkich balach zajmował się tylko nią i nie odchodził od niej zbyt daleko? Lecz czy aby na pewno? Czy z czasem nie wydawałoby się to dość dziwne i trochę krępujące? Myślę, że każdy czasem potrzebuje oddechu. Kobieta potrzebuje pobyć z koleżankami, porozmawiać o damskich sprawach i pośmiać się z rzeczy, które mogą nie wydawać się zabawne dla płci przeciwnej. Natomiast mężczyźni w swoim gronie również mają męskie tematy, te poważne i te bardziej luźne. Zatem podsumowując, chwila osobności nikomu nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie, da czas na zatęsknienie za sobą. Jack i Grace są widocznie innego zdania. On towarzyszy swej żonie nawet w momentach, gdy ta musi wyjść do łazienki. Zaskakujący jest jeszcze bardziej fakt, gdy doda się do tego kraty w oknach ich sypialni. Lecz na wszystko zawsze jest odpowiedź. Czy tak idealne małżeństwo skrywa jakąś tajemnicę?

"Za zamkniętymi drzwiami" jest debiutem literackim angielskiej autorki B.A.Paris, która od wielu lat mieszka we Francji. Myślę, że jej córki, a ma ich pięć, mogą być dumne ze swej mamy, ponieważ stworzyła bardzo dobry thriller.
 A ja się zastanawiam kolejny raz skąd w ludzkich głowach biorą się takie pomysły, jak wielką wyobraźnię posiada człowiek. To jest niesamowite ile historii można wymyślić, opisać i dać czytelnikowi dawkę tak wielkich przeżyć i wrażeń. Ja nie potrafiłam nie przeżywać tych wszystkich emocji podczas chłonięcia lektury.

O samych bohaterach wiele można napisać. I muszę przyznać, że najbardziej skradła moje serce siostra Grace. Niesamowita dziewczynka, która więcej widziała niż wszyscy. Było mi bardzo szkoda głównej bohaterki. Czasami myślałam, że powinna rzucić wszystko, wykrzyczeć to co ją gryzie przy wszystkich ludziach, a jednak dzielnie znosiła to co ją spotykało, a wszystko z miłości do siostry. O Jacku za wiele nie napiszę, gdyż okazał się osobą niegodną wspominania. Lecz czy jednak złe charaktery należy pomijać? Chyba jednak nie. Tylko jak i co o nim tu wydukać, skoro jednym słowem to potwór, nie człowiek? A co zrobił? Tego nie zdradzę, o tym trzeba przeczytać w książce. Całej reszcie bohaterów, a zwłaszcza przyjaciołom tej pary, z którymi się spotykali, trzeba jedynie pogratulować. Czego? Ślepoty! Choć moim zdaniem to celowa ślepota, która jest wtedy, gdy czegoś się widzieć nie chce i odwraca się głowę. Tak przecież jest wygodniej. W prawdziwym życiu, każdego dnia z takim przypadkiem "niewidzenia" można się spotkać.

Powieść "Za zamkniętymi drzwiami" toczy się dwutorowo, czyli czytamy co się dzieje w czasie teraźniejszym, który zatytułowany jest "Teraz" oraz czytamy o tym, co działo się w czasie przeszłym. Nie jest to czas zbyt odległy, autorka cofa nas do momentu, gdy Grace poznaje Jacka i zatytułowane te rozdziały są "Teraz".

Muszę przyznać, że autorka sprawnie sobie poradziła z budowaniem napięcia. Przez to jak wprowadzała je, ciężko było mi oderwać się od książki. Pomimo tego, że od chwili gdy wszystko było wiadomo co i jak się dzieje w  małżeństwie Jacka i Grace i przeczuwałam jaki będzie tego finał, to i tak emocje nie opadały. Były momenty, gdy dziękowałam w duchu autorce za oszczędzenie niektórych opisów, których jestem pewna, niejeden autor by sobie nie darował. Przez to książka stałaby się jeszcze mocniejsza i nie wiem czy wtedy byłabym w stanie ją przeczytać. Jednak B.A.Paris dała swym czytelnikom tyle, na ile uważała, że czytelnik wytrzyma. Tak przynajmniej mi się wydaje.

Czy książka okazała się tak dobra, na jaką liczyłam? Myślę, że śmiało mogę napisać, że tak. Choć przyznam, że to było coś, czego kompletnie się nie spodziewałam.


20 komentarzy:

  1. Czytałam drugą powieść tej autorki, koniecznie muszę przeczytać też jej debiut

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja koniecznie muszą przeczytać drugą powieść tej autorki :)

      Usuń
  2. Słyszałam same zachwyty nad tą książką i od jakiegoś czasu sama przymierzam się do jej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam. Mam nadzieję, że i Ciebie wciągnie ten thriller.

      Usuń
  3. Dla mnie trochę przewidywalna była, ale dobrze mi się ją czytało. No i mimo iż można się domyślać, co i jak, to i tak wciąga! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie też przewidywalna trochę, ale zgadzam się z tym, że i tak wciąga.

      Usuń
  4. Uwielbiam tę książkę! Świetna recenzja!

    OdpowiedzUsuń
  5. Inrtygują mnie thrillery psychologiczne, pewnie dam mu szansę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejny raz czytam o książce, której nie czytałam. Az dziwnie sie czuje ze znam ja w połowie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli nie Wiesz więcej niż ja napisałam, to myślę, iż wiele przed Tobą :)

      Usuń
  7. Mam tak jak DeVi102 :D znam ją już prawie całą :) ale przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sam tytuł już sam w sobie wiele zdradza, więc już wiadomo o co chodzi. Jednak nie wiedząc więcej niż ja napisałam, to jednak wiele spraw zostaje owianych tajemnicą i na pewno Cię zaskoczy :)

      Usuń
  8. Thriller psychologiczny, to jeden z moich ulubionych gatunków czytelniczych. Co prawda, nie znam jeszcze twórczości tej autorki, ale słyszałam o jej książkach wiele dobrego, więc wkrótce zamierzam zrobić sobie mini maraton czytelniczy z jej twórczością. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem zatem Twojej opinii na temat książki, będę wyczekiwać.

      Usuń
  9. Słyszałam bardzo dużo dobrych opinii o tej książce, a twoja recenzja jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że warto po nią sięgnąć. Lubię kiedy w thrillerach stopniowo budowane jest napięcie, a od książki nie sposób się oderwać. Tytuł ląduje na mojej liście.

    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że i Tobie książka przypadnie do gustu. Będę czekać na Twoją opinię.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  10. Niezwykle mocny, silnie oddziałujący, fascynujący i porywający thriller psychologiczny. Zagłębiając się w jego fabułę czujemy, że przeżycia i emocje głównej bohaterki przenikają do naszych zmysłów, wyzwalają nie tylko ogromne pokłady empatii i buntu, ale również ponurą refleksję, jak wiele takich przerażających historii może dziać się za zamkniętymi drzwiami w prawdziwym życiu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie to jest najbardziej przerażające, że za zamkniętymi drzwiami w wielu domach dzieją się różne historie, o których nie mamy pojęcia.

      Usuń

Dziękuję każdemu, kto znalazł chwilę, by napisać kilka słów w komentarzu. Jest mi bardzo miło gościć Was u siebie na blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...