"Zapomnij o nim" Małgorzata Garkowska



"ZAPOMNIJ O NIM"
Autor: Małgorzata Garkowska
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 304
Rodzaj literacki: literatura obyczajowa, romans

"Miłość wszystko wybacza.
Ale czy na pewno?"


Opis książki:

Artur jest człowiekiem poukładanym i solidnym. Narzeczona, praca, mieszkanie. I plany na przyszłość. Wciąż jednak - sam nie wie dlaczego - wraca myślami do nieznajomej ze sklepu, której próbował pomóc.
Anna myślała, że ma wszystko. Spokojna praca w rodzinnej firmie, przygotowania do ślubu, dziecko w drodze. Jedno wydarzenie wszystko zmienia. Zostaje sama z mnóstwem pytań bez odpowiedzi.
Ewelina zjawia się w Zamościu z jedną walizką w ręce. I jednym celem: chce odnaleźć mężczyznę, w którym się zakochała. I który jest ojcem jej dziecka. Sama, bez pracy, próbuje sobie radzić w nowej rzeczywistości.
Trzy osoby w przełomowym momencie życia. Co się wydarzy, gdy ich ścieżki się przetną?"

Moja opinia:

Okładka książki "Zapomnij o mnie" wprowadza mnie w stan melancholii. Gdy patrzę na nią, zamyślam się, a w głowie pojawia się jakaś nieokreślona tęsknota za czymś, co przeminęło, co utraciło się na zawsze. I taki też w pewnym stopniu jest środek tej powieści. Ta na pozór krótka lektura, zawiera w sobie wiele, czasami miałam wrażenie, że nawet zbyt wiele jak na swoją obszerność, a przede wszystkim jak na tak małą ilość bohaterów. Podczas czytania, czytelnik znajduje w niej dużą dawkę emocji, walkę z chorobą, walkę o lepsze życie, stratę bliskiej osoby, żałobę, zdradę, odkrycie tajemnic rodzinnych, a także pomoc dawaną drugiemu człowiekowi. Pokazane jest, iż będąc w naprawdę ciężkiej sytuacji, można jednocześnie doznać szczęścia w postaci dobroci serca innego człowieka. Jak widać wiele jest w tej powieści, zapewne coś jeszcze pominęłam. Ale nie będę nad tym rozmyślać, gdyż każdy kto sięgnie po tę lekturę odnajdzie to, a być może zwróci jeszcze uwagę na inne ważne rzeczy. 
Sam początek powieści nie wciągnął mnie za bardzo. Książka wydawała się zwyczajna i pomimo wydarzeń, które miały miejsce, jakoś nie zawróciła mi w głowie. Dopiero później nastąpił przełom i naprawdę zatopiłam się w lekturze, od której nie mogłam się oderwać. Emocji było całkiem sporo, nawet nie raz zwilgotniały mi oczy. To historia trzech osób, których połączył los i pomimo iż są dla siebie całkiem obcymi osobami, to jednak mają wpływ na swoją przyszłość.
Nie wiem czy jest to książka, którą zapamiętam na długo, lecz cieszę się, iż miałam tę przyjemność przeczytania jej, poznania jej bohaterów i zobaczenia, w jak trudnych sytuacjach człowiek może znaleźć się w swoim życia. W tej powieści tak właściwie pokazany jest obraz, na którym znajdują się ludzie w przełomowym momencie życia, którzy są na tak zwanym zakręcie.

Małgorzata Garkowska - płocczanka. Pisarka, mama trójki dzieci, pasjonatka fotografii, przyjaciółka kotów.
Dotychczas publikowała w kilku zbiorach wierszy (m.in Kroki po śladach, Wiersze, szkice poetyckie. Antologia najmłodszej poezji płockiej, Kraina pozabrzeżna. Wiersze Małachowiaków - pod nazwiskiem panieńskim Mielcarek) oraz w antologii drabbli Postołowie. Pisywała dla portalu internetowego Szortal i czasopism internetowych "Weryformat" i "Drabble na Niedzielę". W 2016 roku ukazał się jej, doceniony przez czytelników, debiut pt. "Układanka z uczuć", w 2018 powieści "Spotkamy się przypadkiem" i "Czego nie powiedziałam", w 2019 "Życie po spadku".

Za książkę dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka.

12 komentarzy:

  1. książka czeka w mojej biblioteczce na swoją kolej. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znać po przeczytaniu tej książki,czy Ci się podobała.

      Usuń
  2. Super historia, świetnie opisana. Z pewnością mogę polecić Panią Garkowską

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki, ale z pewnością udane.

      Usuń
  3. Chętnie przeczytam, lubię takie historia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się i mam nadzieję, że powieść przypadnie Ci do gustu.

      Usuń
  4. Okładka wywołuje u mnie podobne odczucia. W planie mam też inne książki Garkowskiej :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję każdemu, kto znalazł chwilę, by napisać kilka słów w komentarzu. Jest mi bardzo miło gościć Was u siebie na blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...