"Śliska sprawa" Volker Kutscher




"ŚLISKA SPRAWA"
Cykl: Komisarz Gereon Rath (tom 1)
Autor: Volker Kutscher
Tłumaczenie: Anna Kierejewska
Wydawnictwo: W.A.B.
Rok wydania w Polsce: 2019
Liczba stron: 592
Rodzaj literacki: kryminał, sensacja, thriller


"Literacki pierwowzór porywającego serialu wreszcie w Polsce!"
Opis książki: 

Komisarz Gereon Rath zostaje przeniesiony z Kolonii do Berlina, po tym gdy podczas służby omyłkowo zastrzelił syna wpływowego wydawcy prasowego. Rath, który wcześniej pracował w policji kryminalnej, ma zająć się sprawami obyczajowymi, co traktuje jako oczywistą degradację. Do jego zadań należy tropienie podziemia pornograficznego w tętniącej życiem stolicy Republiki Weimarskiej. Kiedy jednak z berlińskiego kanału zostają wyłowione zwłoki, komisarz postanawia zająć się tą sprawą i po godzinach prowadzić prywatne śledztwo. Niestety nieoczekiwanie wplątuje się w nowe kłopoty. Pewnej nocy jego działania śledzi bowiem pewien tajemniczy mężczyzna. Między nim a komisarzem dochodzi do szarpaniny, w trakcie której broń Ratha wypala i przypadkowo zabija nieznajomego. Choć komisarz stara się zatrzeć ślady wypadku, morderstwo szybko wychodzi na jaw, a zadanie odnalezienia jego sprawcy zostaje przydzielone...Gereonowi Rathowi.
(Opis pochodzi z książki "Śliska sprawa")

Moja opinia:

"Śliska sprawa" Volkera Kutschera, to jedna z tych książek, które czytałam naprawdę przez spory kawał czasu, podczas którego pochłonęłam wiele innych lektur. Przez ponad połowę tego kryminału nie zostałam wciągnięta, ani również jakoś nie szczególnie mnie ciągnęło, by do niej jak najszybciej powracać. Nie wiem czym było to spowodowane. Być może późne lata dwudzieste mnie jakoś szczególnie nie oczarowały i jest mi ciężko wytłumaczyć dlaczego tak się stało. Widać że autor naprawdę się starał, przekazał klimat lat dwudziestych i czuć to podczas pochłaniania lektury, co dla niejednego czytelnika może być wielkim plusem i czym może się delektować. Prawie 600 stron, a ja grubo po ponad połowie dopiero zaczęłam się w nią bardziej angażować, a bohaterowie jakby dopiero od tego momentu zaczęli dla mnie być postaciami, którymi się zainteresowałam. I gdybym miała oceniać drugą część książki, byłaby to naprawdę bardzo pozytywna ocena, gdyż zdecydowanie czułam się wciągnięta w akcję książki. Jednak oceniając ją jako całość muszę napisać szczerze, że niestety oczarowana książką nie zostałam i ciężko jest mi zdecydować w tym momencie czy sięgnę po kolejny tom, gdy ukaże się w Polsce.
Myślę, że jest to książka idealna dla osób które lubią poważniejsze książki, gdyż według mnie ta właśnie taka jest.

Volker Kutscher - ur. w 1962 w Lindlar, w Nadrenii Północnej-Westfalii. Niemiecki pisarz i dziennikarz. Studiował germanistykę, historię i filozofię. Debiutował w 1995 roku powieścią kryminalną "Bullenmord". Trzy lata później wydał "Vater unser". Razem z Christianem Schnalkem napisał "Der schwarze Jakobiner" (2001). Autor cyklu kryminałów w stylu retro, których akcja rozgrywa się w Berlinie w latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku, a głównym bohaterem jest komisarz Gereon Rath. Obecnie cykl liczy już osiem tytułów: "Der nasse Fisch (2007, polskie wydanie: "Śliska sprawa", W.A.B. ksiwcień 2019), "Der stumme Tod" (2009, polskie wydanie: w przygotowaniu), "Goldstein" (2010), "Die Akte Vaterland" (2012), "Marzgefallene" (2014), "Lunapark" (2016), "Moabit" (2017) i "Marlow" (2018).
(Informacje o autorze pochodzą z książki "Śliska sprawa")

Za książkę dziękuję wydawnictwu W.A.B.

4 komentarze:

  1. Nie czuję chemii pomiędzy mną, a tą książką.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię ten gatunek, jednak opis mnie nie zachęca. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami tak bywa i trudno jest sięgnąć po książkę, której opis nie zachęca.

      Usuń

Dziękuję każdemu, kto znalazł chwilę, by napisać kilka słów w komentarzu. Jest mi bardzo miło gościć Was u siebie na blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...