Autor: K.N.Haner
Cykl: Niebezpieczni mężczyźni (tom 1)Wydawnictwo: Edito Red
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 336
Rodzaj literacki: literatura obyczajowa, romans
"Znalazła się w złym miejscu i czasie. A tam był on.
Człowiek, który ją zniewolił. I pokochał."
Opis książki:
"Był jak senny koszmar, przerażał mnie, karał, manipulował mną, ale sprawił, że czułam się potrzebna. Mimo, że nosił maskę, dostrzegłam w nim coś ludzkiego. Chciałam uciec, ale nie miałam dokąd wracać. Moje życie przed poznaniem go było piekłem. Przez chwilę żyłam złudzeniami, że uwolniłam się od przeszłości, ale prawda okazała się szokująca. Byłam kimś innym, niż myślałam. I nie uciekłam z piekła. Trafiłam w sam jego środek."
(opis książki pochodzi od wydawcy)
Czy można trafić z piekła do piekła? Czy jest ktoś w stanie wybrać, w którym piekle wolałby zostać? Cóż zrobić, gdy od lat nie ma się wpływu na swoje życie? Czy da się tak żyć? Te wszystkie pytania są bliskie głównej bohaterce "Złego miejsca". I choć nie ma na nie dobrej, właściwej odpowiedzi, trudno jest nie rozmyślać nad nimi i nie współczuć Blaire. Myślę, że nikt nie chciałby znaleźć się w jej skórze. Jej osoba, to postać, która wzbudza wiele sprzecznych emocji, gdyż ona sama taka jest, nie potrafi wybrać, zdecydować, jest rozchwiana. Ale czy nie ma prawa taka być? Ja ją usprawiedliwiam, gdyż ona nigdy nie doświadczyła właściwych i prawdziwych uczuć, nie została wychowana w domu, gdzie naturalne zachowanie jest na porządku dziennym. Można by rzec, że swoje ciało użyczyła kobiecie, którą nie chciałaby być.
Koniecznie muszę napisać o mężczyznach, których wykreowała autorka tej powieści. Żaden z nich nie jest ideałem, każdy budzi strach i lęk. Tytuł książki idealnie pasuje do jej fabuły, w której akcja toczy się w świecie naprawdę złych facetów. Stawiają oni swoje reguły, wyznaczają granice. Nigdy nie wiadomo, kiedy się je przekroczyło. A każde przewinienie kończy się karą.
Powieść tę czyta się bardzo szybko, dla niektórych czytelników z pewnością będzie to lektura na jeden wieczór. Wciąga i wzbudza wiele emocji. Oj, u mnie było ich wiele. Czasami miałam wrażenie, że wybuchnę, że rzucę książką w ścianę, bo nie wytrzymam napięcia w niektórych momentach. Przeważnie w takich lekturach, pomimo iż mężczyzna jest gangsterem, jest tym złym dla świata, to jednak wzbudza również pozytywne emocje, a czytelniczki za nim szaleją. Tym razem jednak, jak dla mnie oczywiście, do samego końca Phix wzbudzał strach i nie potrafiłam wierzyć w jego słowa. Czy słusznie? Tego oczywiście nie zdradzę, niech to pozostanie tajemnicą przed osobami, które tę lekturę mają przed sobą.
Zakończenie książki, to czyste szaleństwo. Tego się nie spodziewałam. Wbiło mnie w fotel, gdy kończyłam czytać tę lekturę i nie mogłam się otrząsnąć.
Troszkę byłam zaskoczona podczas czytania, gdyż sięgając po tę powieść, byłam przekonana, że znajdę w niej dużo więcej scen erotycznych. A były one powiedzmy dawane na deser, z pewnością książka nie ocieka od nadmiaru seksu. Ale za to jak już do niego dochodzi, jest gorąco. I z tym wyobrażeniem gorącego uczucia kończę swą opinię na temat "Złego miejsca".
K.N.Haner - pseudonim polskiej autorki Katarzyny Nowakowskiej, która zaczęła publikować w 2015 roku. Pisze powieści erotyczne i romanse, ale w jej książkach nie brakuje elementów przypisywanych takim gatunkom, jak kryminał czy thriller. Okrzyknięta przez swoje fanki Królową Dramatów, doskonale radzi sobie z opisywaniem historii, które uwodzą polskie czytelniczki. Na koncie ma 16 bestsellerowych powieści i nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Prywatnie jest przepełniona pozytywną energią, otwarta i rodzinna. Kocha pisać, czytać i gotować.
(informacje o autorce pochodzą z książki "Złe miejsce")
Twórczość tej autorki jeszcze przede mną. 😊
OdpowiedzUsuńCiekawa zatem jestem czy się Tobie spodoba. Będę czekać na Twoją opinię.
UsuńMała ilość scen erotycznych, to akurat dla mnie plus. Nie znam póki co twórczości autorki, ale po zapoznaniu się z różnymi opiniami, chyba dam sobie z nią spokój. Raczej nie stanowię odpowiedniego targetu.
OdpowiedzUsuńMyślę, że jeżeli czujesz iż to nie jest rodzaj literacki i typ książek, które mogłyby Ci się spodobać, to może faktycznie sobie je daruj. Z pewnością jest wiele innych książek, po które z chęcią sięgniesz.
UsuńNie czytałam jeszcze, ale uwielbiam takie klimaty więc na pewno przeczytam 😊
OdpowiedzUsuńŻyczę zatem miłego czytania.
Usuń