"Gus" Kim Holden


 "GUS"
Cykl: Promyczek (tom 2)
Autor: Kim Holden
Tłumaczenie: Katarzyna Agnieszka Dyrek
Wydawnictwo: Filia

Są ludzie, którzy po swojej śmierci pozostawiają po sobie wiele wspaniałych wspomnień, jak również których ciepło nigdy nie gaśnie w sercach, w których zapłonęło. Są ludzie, którzy nawet po śmierci potrafią mieć wpływ na czyny swych najbliższych. Są ludzie, których się kocha, tak samo mocno za życia jak i po śmierci. Promyczek, wspaniała dziewczyna, która na zawsze pozostała częścią życia ludzi, których kochała bądź uwielbiała, podczas swego krótkiego życia. Nie dane jej było zarażać swą pozytywną energią do późnej starości. Nie dane jej było poznania wielu radości życia. Zabrała ją śmierć i pozostawiła po sobie ból i cierpienie najbliższych.

Jak po śmierci Promyczka radzi sobie Gus, jej najlepszy przyjaciel? Chłopak czuje się rozbity, kompletnie nie potrafi sobie poradzić z tak ogromną stratą. To tak jakby stracił drugą połowę siebie. Wszystko co robi, na co patrzy przypomina mu o niej. We wspomnieniach też widzi tylko ją. Czas przemija bardzo szybko, lecz jego rana nadal jest ogromna. Gus w swym cierpieniu zbacza na drogę, która nie jest dobrym rozwiązaniem. I choć wydawałoby się, że ogłupianie się przez różne niepotrzebne rzeczy pomogą, tak się nie dzieje. Ma przy sobie przyjaciół, którzy nie chcą naciskać, lecz też sami nie wiedzą jak pomóc. Są po prostu obok niego, starają się tłumaczyć, lecz i to nie sprawia, że chłopak mniej cierpi. Musi wydarzyć się coś co nim wstrząśnie lub musi się pojawić ktoś, kto stanie na jego drodze. Jak się stało? Czy w ogóle Gus odnalazł ponownie sens życia?

W takim samym stopniu jak "Promyczek", "Gus" również wzbudził we mnie mnóstwo emocji. Obydwie powieści są po prostu cudowne. Czytając "Gusa" także prawie przez cały czas trzymałam kciuki za głównych bohaterów. Tyle wycierpieli, że aż serce się ściskało czytając o ich przeżyciach. Autorka swoim młodym bohaterom dała wiele mądrości, której brakuje niejednemu dorosłemu człowiekowi. Są oni tak dojrzali, że czasami zastanawiałam się jak to jest możliwe. Ich decyzje, podejście do życia budziły we mnie podziw. Gus w swym cierpieniu dużo błądził, popełniał błędy, lecz potrafił również mądrze patrzeć na świat. A gdy się otrząsnął z największego bólu, pokazał jak wielkie jest jego serce. Uwielbiam postacie, jakie stworzyła Kim Holden. Każda z nich nadała barwy powieści, jak również wniosła coś od siebie, od której można byłoby się czegoś nauczyć.

"Gus" w głównej mierze pokazuje drogę, przez którą przechodzą ludzie po stracie ukochanej osoby. Nie jest łatwo nikomu i każdy tę żałobę przeżywa na swój własny sposób. Najpiękniejsze w tym jest to, że ci ludzie, z którymi łączyło coś z Promyczkiem, nadal są razem. Choć czasami daleko od siebie, to myślą o sobie nawzajem. Summa summarum łączy ich szczególna więź - Promyczek.

Jeżeli nie zna się prawdziwej, szczerej przyjaźni, to koniecznie trzeba przeczytać tę powieść. To w niej znajduje się jej najwięcej. Jest pięknie opisana, aż człowiek zaczyna marzyć o tak silnej i prawdziwej więzi. Kim Holden pokazała jak powinna wyglądać przyjaźń. Zarówno pięknie pokazane są relacje matki z synem. Szacunek jaki bije od nich, jakim siebie darzą powoduje, że serce rośnie. Aż miło się czytało te momenty, gdy Gus rozmawiał ze swą mamą, bądź też o niej mówił. To złota kobieta, która choć urodziła jedno dziecko, miała ich więcej. Nie adoptowała lecz podarowała swe serce matki niejednemu człowiekowi, niejeden poczuł ciepło, którym obdarowywała. Niestety w powieści opisana jest także relację rodzic - dziecko, gdzie w życie dorosłego wkradł się alkohol. Jest pokazane jak takie dziecko cierpi.

Po przeczytaniu "Gusa", po zakończeniu ostatniej strony, na głos powiedziałam, że właśnie skończyłam czytać "cudowną książkę". Kolejną częścią tej serii jest "Franco", po którą sięgnę z wielką chęcią.


12 komentarzy:

  1. Ach, słyszałam same pozytywy i wyrazy miłości do tej serii i wiem, że koniecznie muszę po nią sięgnąć, by się wzruszyć, zakochać i pomyśleć o życiu.
    Cudowna recenzja! ♡
    Pozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę się boję sięgać po książki nad którymi są same zachwyty, jednak ta seria na nie zdecydowanie zasługuje.

      Usuń
  2. Słyszałam same dobre rzeczy o tej książce. Na pewno nadrobię kiedyś serię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam książek tej autorki, ale na Targach Książki w Warszawie miała ogromną kolejkę przez kilka godzin :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę? Wcale mnie to nie dziwi, książki autorki są naprawdę warte uwagi.

      Usuń
  4. Własnie teraz "Promyczek" patrzy na mnie z wyrzutem, że jeszcze go nie przeczytałam...

    Zostaję u ciebie na dłużej :D

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może pora, by sięgnąć po "Promyczka"? Polecam.

      Usuń
  5. Chciałam zamówić w bibliotece, ale kolejka jest na tą książkę niemiłosierna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może w końcu się skróci ta kolejka, choć wcale się nie dziwię, że ludzie chcą przeczytać tę książkę.

      Usuń
  6. Niedawno kupiłam Promyczka i jeszcze nie zaczęłam czytać, ale już teraz jestem pewna że sięgnę po i te część :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję każdemu, kto znalazł chwilę, by napisać kilka słów w komentarzu. Jest mi bardzo miło gościć Was u siebie na blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...